Daniel M. nie ma szczęścia do biznesu. Od kilku miesięcy bezskutecznie usiłuje sprzedać swój pub. Mimo zmian ceny, chętnych na lokal wciąż brakuje. Mało tego, ostatnio w drzwiach knajpy znaleziono list od firmy zajmującej się m.in. windykacją. Coś nam się wydaje, że to dopiero początek poważnych problemów.