amber heard(strona 2/8)

Plotki o romansie między Johnnym Deppem, a jego prawniczką Camille Vasquez nie milkną, odkąd kobieta uściskała swojego klienta w sądzie. Teraz ekspertka od mowy ciała oceniła ten gest.

Była agentka Johnny'ego Deppa stanęła przed sądem. Zeznała, że jej klient miał problem z agresją i wysyłał do niej napastliwe maile.

Anna Wendzikowska postanowiła skomentować głośny proces Johnny'ego Deppa i Amber Heard. Na światło dzienne wychodzą kolejne szokujące fakty z życia pary. Dziennikarka powiedziała, co o tym myśli.

18 maja przed sądem zeznawała Whitney Heard Henriquez, młodsza siostra Amber Heard. Opowiedziała o jednej z awantur między byłymi małżonkami, której była świadkiem.

Aktorka Amber Heard, którą Johnny Depp oskarżył o zniesławienie, dowodzi, że problemy wizerunkowe zaszkodziły nie tylko karierze jej eks małżonka, ale i jej. Dowodem ma być okrojenie jej roli w filmie "Aquaman 2" do minimum.

"Królowa Camille", tak internauci nazywają prawniczkę Johnny'ego Deppa, która ostatnie dwa dni grillowała Amber Heard w sądzie. Vasquez nie miała litości dla aktorki. W pewnym momencie pokazała skany z pamiętnika, który Amber prowadziła razem z Johnnym.

Podczas ostatniej rozprawy Amber Heard odpowiadała na pytania prawniczki Johnny’ego Deppa, który pozwał byłą żonę na 50 mln dol. Aktorka musiała gęsto się tłumaczyć z wcześniejszych zeznań, które prawniczka bezlitośnie podważała swoimi dowodami.

Po kilku dniach przerwy sąd wznowił prace nad sprawą Johnny'ego Deppa i Amber Heard. Internet zalewają żarty i memy o tym procesie, ale to, co mówią jego głowni bohaterowie, wywołuje ciarki.

Kilka lat temu Amber Heard rzuciła cień na byłego męża, który miał ją maltretować. Johnny Depp pozwał ją o zniesławienie i domaga się 50 mln dol. Narracja Heard od dawna chwieje się w posadach, a ostatnie wydarzenia w sądzie także jej nie pomagają.

W sądzie w Fairfax w stanie Wirginia od kilku tygodni trwa proces, który przykuwa uwagę mediów z całego świata. Każdy ruch czy gest Johnny’ego Deppa i Amber Heard jest szczegółowo analizowany. I nie tylko ich. Niektórzy internauci są przekonani, ze adwokatka aktora ma… z nim romans. Skąd takie założenie?

Fani Johnny'ego Deppa szczerze nienawidzą jego byłej żony, z którą od kilku dni aktor spotyka się na sali sądowej. Każdy gest Amber Heard jest analizowany i staje się pretekstem do snucia nowych teorii. Tym razem chodzi o ronione przez nią na sali sądowej łzy.

W sądzie w Fairfax w stanie Wirginia od kilku tygodni trwa proces, który przykuwa uwagę mediów z całego świata. Każdy wymowny ruch i gest Johnny’ego Deppa i Amber Heard jest nagrywany i szczegółowo analizowany. Ostatnio hitem sieci stał się filmik, na którym widać zaskakującą reakcję aktorki na widok byłego męża.

Trwa proces pomiędzy Amber Heard i Johnnym Deppem. Co i rusz na jaw wychodzą nowe "smaczki" z ich małżeństwa. Z każdym kolejnym zeznaniem okazuje się, że ich związek był jeszcze gorszy, bardziej burzliwy i chory, niż wszyscy sądzili. Według psycholożki aktorka cierpi na PTSD, czyli zespół stresu pourazowego.

Choć Johnny Depp i Amber Heard nie procesują się o sprawy błahe, a prawda o toksycznych relacjach w ich małżeństwie szokuje coraz bardziej, na sali rozpraw coraz trudniej zachować powagę. Kiedy padły szczegółowe pytania o genitalia aktora, Depp wprost zanosił się ze śmiechu.

Amber Heard miała przyznać się do przykrej "niespodzianki", jaką zostawiła Deppowi w ich małżeńskim łożu. Podczas trwającego procesu szofer aktora przytoczył przed sądem rozmowę z jego ówczesną żoną.

Johnny Depp i Amber Heard walczą w sądzie w procesie o zniesławienie, w którym aktor domaga się od byłej żony 50 mln dol. W ostatnim przesłuchaniu wyszło na jaw, że pieniądze, które Heard dostała przy rozwodzie, nie trafiły do organizacji charytatywnych. Choć aktorka zarzekała się, że nie weźmie dla siebie ani centa.

Johnny Depp i Amber Heard spotkali się w sądzie po tym, jak aktor pozwał byłą żonę o zniesławienie i domaga się ogromnego odszkodowania. Przez jej wcześniejsze oskarżenia Depp był postrzegany jako damski bokser. Tymczasem zeznania policjantki, która przyjechała na wezwanie Heard w 2016 r., przeczą tezie, że to ona była ofiarą przemocy domowej.

Trwa kolejny dzień przesłuchań w sprawie o zniesławienie pomiędzy Johnnym Deppem a Amber Heard. Małżonkowie obrzucają się co bardziej szokującymi i obrzydliwymi faktami ze swojego pożycia. Proces zaczyna przypominać operę mydlaną, przy której bawią się nie tylko widzowie, ale i sami bohaterowie.

Psycholog dr Shannon Curry zeznała w sądzie, że jej zdaniem Amber Heard cierpi na zaburzenie osobowości typu borderline. Aktorce nie spodobała się ta diagnoza. Kamery dokładnie uchwyciły jej reakcję.

Tara Roberts, która zarządza prywatną wyspą Johnny'ego Deppa, zeznała, że widziała Deppa ze skaleczonym nosem. Słyszała też kłótnię pomiędzy nim a jego byłą żoną.