krystyna janda(strona 2/5)

Oburzona aktorka skrytykowała działania Telewizji Polskiej. Jednym tchem nawiązała też do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej: "poczucie czerni, depresji, wstydu, bezsilności, buntu, żalu".

Krystyna Janda w sztuce "Aleja Zasłużonych" jest jak brzytwa. Mocny tekst Jarosława Mikołajewskiego daje wybitnej aktorce pole do popisu. W efekcie powstała jedna z najlepszych ról Jandy w historii prowadzonych przez jej fundację teatrów i przedstawienie, obok którego nie można przejść obojętnie.

Krystyna Janda pod koniec ubiegłego roku była jedną z bohaterek "afery szczepionkowej". W najnowszym wywiadzie odniosła się do kwestii szczepień. Aktorka wyjawiła, jak widzi pracę z osobami, które nie są zaszczepione.

Podczas gdy Krystyna Janda nie dostała ani złotówki, Andrzej Dubiel, prezes stowarzyszenia Muza Dei, cieszy się z 437 tys. zł dotacji od ministra Glińskiego na dwa spektakle. - Zdecydowały względy merytoryczne - ocenia Dubiel.

Fundacja Krystyny Jandy na rzecz Kultury nie otrzymała dotacji w konkursie grantowym Ministerstwa Kultury. Najwyższa kwota trafi do stowarzyszenia Muza Dei, w którym reżyseruje Michał Chorosiński - prywatnie mąż posłanki PiS.

Krystyna Janda i Paulina Młynarska opublikowały na swoich facebookowych profilach wzruszające posty. Obie panie są w żałobie - pożegnały psychiatrę, który je leczył.

Rząd ogłosił, że od 12 lutego otwierają się teatry i kina. Krystyna Janda mówi WP: - Mamy problemy z korzystaniem z drugiej tarczy rządowej. System internetowy przez dwa tygodnie odrzucał nasz wniosek.

Afera wokół gwiazd, które zostały zaszczepione poza kolejnością, nie cichnie. Głos zdecydowała się zabrać jedna z osób, które dostały szczepionkę. Krzysztof Materna stwierdził, że to on został "wkręcony" we wszelkie nieprawidłowości.

Minister Zdrowia zasugerował zaszczepionym poza kolejnością artystom odpracowanie tego przywileju w ramach wolontariatu. Na jego słowa zareagowała Emilia Krakowska. Minister może się zdziwić.

Nie milkną echa ujawnienia szczepienia poza kolejką znanych osobistości. Sporą część z nich stanowili aktorzy współpracujący z Krystyną Jandą. Tabloid "Super Express" na swoich łamach podał numer telefonu do teatru Jandy. Teraz tłumaczy się, że to nie on odpowiada za lawinę nienawistnych połączeń.

Afera szczepionkowa w ostatnich dniach poruszyła wielu Polaków. Wśród osób zaszczepionych w Centrum Medycznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego znalazło się 18 osobistości ze świata kultury i mediów. Przypominamy, o kogo dokładnie chodzi.

Aktor i dyrektor Teatru Bagatela w Krakowie został zaszczepiony na WUM poza kolejnością. Wyjawił, że cała akcja była organizowana w pośpiechu i organizacyjnym chaosie.

Krystyna Janda poinformowała ostatnio, że zaszczepiła się przeciw koronawirusowi. Chwilę potem rozpętała się w sieci prawdziwa awantura. Jan Śpiewak jest tak oburzony tą sprawą, że postanowił opublikować wpis, w którym ostro krytykuje aktorkę.

Od kilku dni trwa masowe szczepienie przedstawicieli tzw. grupy 0, czyli pracowników służby zdrowia, Domów Opieki Społecznej, aptekarzy, studentów medycyny itp. Wielu z nich ciągle czeka na swoją kolej, tymczasem Krystyna Janda i Leszek Miller pochwalili się, że już są zaszczepieni. Ilona Łepkowska słysząc o przywilejach aktorki powiedziała krótko: "Wstyd".

Rodzina i przyjaciele Piotra Machalicy są zdruzgotani nieoczekiwaną śmiercią aktora. Krystyna Janda wspominała na radiowej antenie noc, w której zmarł aktor.

Krystyna Janda jest jedną z niewielu artystek swojego pokolenia, która doskonale radzi sobie w mediach społecznościowych. Jej konto na Instagramie to prawdziwy rarytas dla fanów. Najlepszym tego dowodem jest opublikowane niedawno zdjęcie sprzed lat, na którym pozuje z synami.

Krystyna Janda udzieliła obszernego wywiadu, w który opowiedziała nie tylko, jak sama radzi sobie w pandemii i jakie plany artystyczne ma przed sobą, ale także jak o przetrwanie walczą jej teatry. - To, co przeżywamy od marca, byłoby materiałem do napisania dramatycznej kroniki z czasów zarazy – mówi.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego rozdysponowało kwotę 400 mln zł dla poszkodowanych artystów w czasie pandemii. Choć sumy dotacji robią wrażenie, jest to zaledwie kropla w morzu potrzeb. Krystyna Janda w rozmowie z WP przyznaje, że oczekiwała większego wsparcia.