Być może niewielu wie, że Anna Popek ma młodszą siostrę. Panie niegdyś napisały nawet razem książkę kucharską. Jak wygląda i czym się zajmuje siostra prezenterki?
Po ogłoszeniu wyników październikowych wyborów parlamentarnych niemal od razu zaczęto mówić o zmianach m.in. w publicznych mediach. Jedną z największych gwiazd TVP była do tej pory Anna Popek. Czy jej pozycja jest zagrożona? Prezenterka sprawę komentuje krótko.
Anna Popek pracuje w TVP już 30 lat. W latach 90. urodziła dwie dziewczynki i znakomicie godziła karierę z macierzyństwem. Być może niedługo zostanie babcią. Próbuje różnych sposobów, żeby nie zestarzeć się zbyt szybko.
Anna Popek chciała pomówić ze swoimi "instagramowiczami" na bardzo poważny temat. Posiłkowała się nawet filozoficznym cytatem klasyka. Pytała o pieniądze, a skończyło się na wątku fetyszystycznym.
Kiedy Anna Popek wrzuca kolejne zmysłowe zdjęcie na swój profil na Instagramie, w komentarzach zalewa ją fala komplementów. Dla wielu jest synonimem klasy i kobiecości. Niestety pochlebstwa nie przekładają się na szczęśliwe życie miłosne.
Prezenterka Telewizji Polskiej może poszczycić się świetną formą. 54-letnia Anna Popek wygląda świetnie i chętnie chwali się zgrabnymi nogami. Tym razem postanowiła pokazać więcej ciała niż zwykle.
Anna Popek to kolejna gwiazda, która padła ofiarą oszustwa. Choć wiele mówi się o bezpieczeństwie w sieci, prezenterka uśpiła swoją ostrożność i przez to niemal nie straciła wszystkich oszczędności. Przed błędem życia uratowała ją jedna rzecz.
Dziennikarka TVP przeżyła kilka rozczarowań miłosnych. Wciąż jednak nie straciła nadziei na znalezienie miłości. Próbowała szczęścia nawet na Tinderze.
Anna Popek jest wielką miłośniczką podróży. Jak wielu jej znajomych z branży, chętnie chwali się kolejnymi wyprawami. Wykorzystuje każdą wolną chwilę, by uciec w inny zakątek świata. Wakacje w Grecji wspomina wyjątkowo tęskno. Choć dopiero co wróciła.
Anna Popek, jak wiele innych celebrytek, korzysta ze sprzyjającej aury i czerpie z lata pełnymi garściami. Dziennikarka zdecydowała się pokazać, jak błogo spędza wolny czas. Opublikowała krótkie wideo z basenu, a fani obsypali ją komplementami.
Anna Popek nigdy nie kryła, że w życiu uczuciowym zaliczała wzloty i upadki. Przyznaje też, że doświadczenia w tej sferze sporo ją nauczyły. Opowiedziała o tym w najnowszym wywiadzie.
- Takie momenty, jak ten, są po to, aby świat trochę oprzytomniał - powiedziała w rozmowie z jednym z portali Anna Popek. Dziennikarka TVP wierzy, że wojna na Ukrainie przyniesie światu potrzebne otrzeźwienie.
Dziennikarka TVP może poszczycić się świetną formą. 54-letnia Anna Popek wygląda świetnie i chętnie chwali się zgrabnymi nogami. Fotograf uwiecznił, jak tańczy z profesjonalistą, w krótkiej sukience.
Anna Popek pochwaliła się w mediach społecznościowych, że kręciła reportaż w słynnym polskim zamku. Prezenterka zamieściła filmik, który zachwycił jej wielbicieli.
Zaostrza się konflikt między Anną Popek, a jej byłym partnerem, fotografem Tomaszem Krupą. Teraz mężczyzna domaga się od niej odszkodowania. Reakcja dziennikarki raczej go nie ucieszy.
Rozstania to często złamane serce i przepłakane noce. Jednak prezenterkę TVP spotkało coś jeszcze gorszego: jej zostały rachunki i publiczne upokorzenie.
Anna Popek zrobiła coś, czego jej fani zupełnie się nie spodziewali, tym samym wprowadzając ich w niemały szok. Zimny dreszcz przeszywa od samego spojrzenia na to zdjęcie.
Anna Popek wreszcie wychodzi na prostą. Co się u niej ostatnio działo? Okazuje się, że nie zawsze było dobrze. Mijający rok był dla dziennikarki "ciężki i smutny".
Prezenterka TVP ma wierne grono fanów, z którymi utrzymuje kontakt poprzez media społecznościowe. W najbliższym czasie nie będą mogli jednak podpatrywać prywatnych poczynań swojej ulubienicy. Anna Popek ogłosiła przerwę od Instagrama z powodów religijnych.
Kinga Rusin nie przebierała w słowach, gdy pisała o podejściu sympatyków prawicy do sytuacji na polsko-białoruskiej granicy . Wytknęła Annie Popek, że straszy, że może migranci to przebrani białoruscy żołnierze. Na odpowiedź dziennikarki nie trzeba było długo czekać.
Anna Popek poprowadziła konferencję rządu, podczas której premier Mateusz Morawiecki opowiadał o założeniach Polskiego Ładu. Dziennikarkę TVP nie omijają krytyczne głosy.
